Press ESC to close

Proste sposoby na poprawę nastroju

Na co dzień wszyscy staramy się być raczej pozytywni. Zakładamy różne maski i ubieramy się w sztuczne uśmiechy, by nie okazać słabości i jakoś wpasować się w społeczeństwo. Chcemy, by inni widzieli nasz optymizm i jednocześnie nie chcemy, by nasz zły nastrój jakkolwiek ich dołował. Doprowadza to jednak do konfliktu wewnętrznego, bo nie czujemy się dobrze, a jedynie udajemy, że jest inaczej. Zamiast bawić się w takie gierki, powinniśmy raczej zastanowić się nad tym, jak poprawić nastrój. Możliwości mamy wiele. Któraś z nich na pewno na nas zadziała.

Zacznijmy od prostego wyjścia do ludzi. Gdy czujemy się źle, lubimy się w sobie zamykać i zaszywać się w swoich bezpiecznych dom ach bądź mieszkaniach. Z nikim nie mamy ochoty się widywać. Po powrocie z pracy od razu udajemy się do swojej sypialni i tam siedzimy aż do rana, by znów po sygnale budzika zmusić się do wyjścia z łóżka. Tak często zaczyna się depresja. Jeżeli więc nie chcemy w nią wpaść, właśnie teraz powinniśmy rozprawić się ze swoimi konfliktami. Zamiast zamykać się na ludzi, zacznijmy się na nich otwierać. Zwykle wydaje się nam, że oni i tak nas nie zrozumieją, ale nawet nie dajemy im na to szansy. A lepiej się rozczarować, niż nie spróbować. Umówmy się więc z przyjaciółmi na kawę i cieszmy się z tego spotkania. Nie musimy zresztą wcale tryskać energią. Jeżeli czujemy się źle, spokojnie możemy powiedzieć o tym zaufanej osobie. Bardzo możliwe, że ona będzie w stanie nam pomóc. Często nie doceniamy osób, które mamy w swoim najbliższym otoczeniu. A pamiętajmy, że każdy człowiek ma wolną wolę, więc jeśli nie będzie mieć ochoty podtrzymywać z nami relacji, po prostu ją zakończy.

Samopoczucie zwykle też ulega poprawie w momencie poznawania nowych osób. Być może warto więc pomyśleć o zmianie środowiska? Nie musimy przecież całe życie spotykać się ze swoimi przyjaciółmi ze szkoły. Udajmy się na jakieś warsztaty lub zapiszmy się na kurs gotowania czy pisania. W tego typu miejscach można poznać wiele ciekawych osób.